Jeżeli pragniesz rozpocząć duchową wspinaczkę na najwyższy szczyt, którym jest miłość, to najpierw idź do spowiedzi, wyznaj Jezusowi wszystkie swoje grzechy, a po przyjęciu Go w Komunii św. oddaj Mu siebie na Jego wyłączną własność.
Pan Jezus pragnie uczyć Cię kochać bezinteresowną miłością, leczyć wszystkie rany Twojego serca oraz uwalniać Cię z kajdan grzechów i egoizmu, dlatego zaprasza Cię do wspólnoty Ruchu Czystych Serc. Staniesz się jej członkiem, gdy po szczerej spowiedzi oraz przyjęciu Jezusa w Komunii św. całkowicie zawierzysz Mu siebie, odmawiając Modlitwę zawierzenia Ruchu Czystych Serc.
Prosimy, poinformuj naszą redakcję o tym wielkim wydarzeniu, a my wyślemy Ci specjalne błogosławieństwo i wpiszemy Cię do Księgi czystych serc. Tylko ludzie czystego serca potrafią kochać, dlatego codziennie proś o dar czystego serca i zdecydowanie odrzucaj nieczyste myśli, pragnienia i czyny.
Strzeżcie się rozpusty
„Bez zrozumienia objawionej prawdy o znaczeniu ludzkiej seksualności nie można zrozumieć chrześcijaństwa” – pisał św. Jan Paweł II. Pamiętaj, że każdy człowiek jest osobą, dlatego „nie wolno drugiego człowieka sprowadzać do roli przedmiotu, który z pożądliwością można oglądać, lub którego się po prostu używa” – ostrzegał św. Jan Paweł II. W szóstym przykazaniu Dekalogu Pan Bóg zabrania nam traktowania ciała (swojego i innych osób) w taki sposób, aby posługiwać się nim do uzyskania seksualnej przyjemności.
Takie przedmiotowe traktowanie ludzkiego ciała jest zaprzeczeniem miłości, znakiem ordynarnego egoizmu. „Czyż nie wiecie, że ciała wasze są członkami Chrystusa? Czyż wziąwszy członki Chrystusa, będę je czynił członkami nierządnicy? Przenigdy! […] Strzeżcie się rozpusty” (1 Kor 6,15.18).
Dlatego świadomie i dobrowolnie popełniane grzechy nieczystości (współżycie przed ślubem, samogwałt, pornografia, akty homoseksualne, petting itd.) niosą w sobie niezwykle niebezpieczną truciznę zła, która niszczy czystość serca oraz wprowadza w piekło egoizmu oraz zniewolenia przez złe moce. Miłość jest czymś nieskończenie głębszym i wspanialszym aniżeli same, choćby najpiękniejsze, uczucia i zmysłowa przyjemność. Uczucia i zmysłowe doznania będą harmonijnie współgrały z miłością i jej towarzyszyły tylko wtedy, gdy zostaną podporządkowane prawu miłości – a więc całkowitemu, bezinteresownemu darowi z siebie. Do takiego daru uzdalnia Jezus Chrystus w sakramencie małżeństwa.
Tylko w sakramentalnym związku małżeńskim (gdy małżonkowie są w stanie łaski uświęcającej) współżycie seksualne wyraża wzajemną miłość – a więc bezinteresowny, całkowity dar z siebie osobie współmałżonka w Jezusie Chrystusie na zawsze. Wtedy współżycie seksualne małżonków staje się świętym znakiem sakramentu małżeństwa i źródłem wzajemnego uświęcenia.
W Ruchu Czystych Serc Pan Jezus pragnie uczyć Cię kochać czystym sercem, uzdrawiać wszelkie Twoje rany i usuwać więzy wszystkich Twoich zniewoleń. Będzie to możliwe tylko wtedy, gdy będziesz każdego dnia wyrażał(a) zgodę i współpracował(a) przez samodyscyplinę. Trzeba sobie ustalić plan dnia i z żelazną konsekwencją go realizować. W codziennym rozkładzie zajęć musi się znaleźć stały czas przeznaczony na osobiste bycie sam na sam z Chrystusem i Maryją, czas na pracę i służbę innym oraz na godziwy odpoczynek.
Pamiętaj, że cała duchowa siła i moc człowieka wypływa z modlitwy. To na modlitwie oraz w sakramentach pokuty i Eucharystii pozwalamy Jezusowi, aby On przemieniał nasze serca, uwalniał je od grzechów i uzdalniał je do miłości. Dlatego tak wielką krzywdę wyrządzają sobie ludzie, kiedy zaniedbują modlitwę. Wtedy ich życie duchowe karłowacieje i zamiera; stają się bezbronni wobec ataków sił zła, które ich zniewalają i nimi manipulują.
Wyznacz sobie bardzo konkretny czas na codzienną Eucharystię, adorację Najświętszego Sakramentu, na różaniec, Koronkę do miłosierdzia Bożego oraz na lekturę Pisma św. Nigdy nie można się zwalniać od obowiązku modlitwy. Zwłaszcza wtedy, gdy nie chce Ci się modlić, oddaj Jezusowi tę swoją niechęć oraz swój zły nastrój i módl się dłużej. Niechęć do modlitwy i odkładanie jej na później to najbardziej podstępne i niebezpieczne pokusy złego ducha.
Pan Jezus nieustannie pełni „ostry dyżur” w sakramencie pokuty, aby nas ratować z największych nawet opresji, uwalniać nas z niewoli grzechów i najcięższych nałogów. Na całkowite uwolnienie się od egoizmu i grzesznych nałogów potrzeba długiego czasu. Dlatego zobowiązujemy się, aby zawsze pozwalać Jezusowi podnosić nas z każdego upadku w sakramencie pokuty, ażeby On nam przywracał czystość serca. Jest to walka o wielką stawkę – o czyste serce i miłość, o życie wieczne w niebie: „Bo jeżeli będziecie żyli według ciała, czeka was śmierć. Jeżeli zaś przy pomocy Ducha uśmiercać będziecie popędy ciała – będziecie żyli” (Rz 8,13).
Kochani! To sam Pan Jezus jednoczy nas ze sobą i tworzy wspólnotę Ruchu Czystych Serc. Pamiętajmy o sobie w codziennej modlitwie. W redakcji każdego dnia modlimy się za Was podczas Eucharystii, w modlitwie różańcowej oraz Koronką do miłosierdzia Bożego. Skarbem wiary i darem czystego serca trzeba dzielić się z innymi, a „Trwajcie w miłości” w różnych językach dociera także poza granice Polski. Dlatego prosimy Was o przesyłanie do naszej redakcji swoich świadectw. Gorąco Was wszystkich pozdrawiamy i z całego serca Wam błogosławimy.
Modlitwa zawierzenia Ruchu Czystych Serc
Panie Jezu, dziękuję Ci, że ukochałeś mnie miłością bez granic, która chroni od zła, podnosi z największych upadków i leczy najboleśniejsze rany. Oddaję Ci swoją pamięć, rozum, wolę, duszę i ciało wraz ze swoją płciowością. Przyrzekam nie podejmować współżycia seksualnego do czasu zawarcia sakramentu małżeństwa.
Postanawiam nie kupować, nie czytać i nie oglądać czasopism, programów ani filmów o treściach pornograficznych. (Dziewczęta dodają: „Postanawiam ubierać się skromnie i w żaden sposób nie prowokować u innych pożądliwych myśli czy pragnień”). Przyrzekam codziennie spotykać się z Tobą na modlitwie i w lekturze Pisma św., w częstym przyjmowaniu Komunii św. i w adoracji Najświętszego Sakramentu. Postanawiam regularnie przystępować do sakramentu pojednania, nie ulegać zniechęceniu i natychmiast podnosić się z każdego grzechu.
Panie Jezu, ucz mnie systematycznej pracy nad sobą, a zwłaszcza umiejętności kontrolowania moich pobudzeń seksualnych i emocji. Proszę Cię o odwagę w codziennej walce ze złem, abym nigdy nie brał(a) narkotyków i unikał(a) wszystkiego, co uzależnia, a w szczególności alkoholu i nikotyny. Ucz mnie tak postępować, aby w moim życiu najważniejsza była miłość.
Maryjo, Matko moja, prowadź mnie drogami wiary do samego źródła miłości – do Jezusa. Za św. Janem Pawłem II pragnę całkowicie zawierzyć się Tobie: „Totus Tuus, Maryjo!”. W Twoim Niepokalanym Sercu składam całego (całą) siebie, wszystko, czym jestem, każdy swój krok, każdą chwilę swojego życia. Błogosławiona Karolino, wypraszaj mi dar czystego serca. Amen!