Mam 18 lat i pochodzę z rozbitej rodziny. Moja mama miała wspaniałych rodziców, głęboko wierzących i będących zawsze w zażyłości z Bogiem. Wychowali swoje dzieci (dwie córki i syna) najlepiej jak umieli, lecz mimo to w życie każdego z nich ...
Przez prawie 20 lat babrałem się w dragach. Zajmowałem się produkcją, dilowaniem i zdarzyło się coś takiego, że dragi zeżarły mnie, całe moje życie, skasowały absolutnie wszystko, co miałem. Dokładnie wszystko: dom, rodzinę, wszystko, czego się dorobiłem wcześniej – absolutnie ...
Kiedy wydawało mi się, że lekarze nie są w stanie już nic więcej pomóc, zwróciłam się o pomoc do bioenergoterapeutki. Wszystko wydawało się w porządku. Kochające i szanujące się małżeństwo, narodziny drugiego dziecka – i nagle wkradła się choroba. Córka miała ...
Od 26 lat mieszkam w Adelajdzie w południowej Australii. Zawsze byłam osobą wierzącą, praktykującą. Wymadlałam u Boga wiele łask za przyczyną Bożej Matki i różnych świętych. Trzy lata temu byłam w Krakowie i nawiedziłam piękne sanktuarium Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach. ...
Jestem tą, która powiedziała życiu „nie”. To straszne… Wtedy nie zdawałam sobie sprawy z ogromu zła, którego dokonałam. Wówczas byłam daleko od Boga, od Kościoła. Zapędzona w działaniu zawodowym, przesiąknięta ideą rozwoju kierunku, w którym pracowałam, żyłam w przekonaniu, że ...
Od wielu już lat jestem przynaglana, by publicznie podziękować Bogu za Jego Miłosierdzie, opiekę i cudowne ocalenie naszej rodziny w czasie działań wojennych podczas wyzwalania naszej Ojczyzny spod okupacji niemieckiej, co z wdzięcznością obecnie czynię. W 1945 r. w województwie kieleckim ...
W wakacje razem z synem pielgrzymowałam do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. W żarliwej modlitwie polecałam Jezusowi całą swoją rodzinę. Kilka miesięcy później, w październiku 2005 roku, mój tata znalazł się w szpitalu. Okazało się, że konieczna jest u niego skomplikowana operacja głowy. Ten ciężki czas jego ...
„Wszystko mogę w Tym, który mnie umacnia” (Flp 4,13). Pragnę złożyć świadectwo jako podziękowanie dla Boga, ale również jako zachętę do modlitwy, zaufania Panu i do oddania Mu wszystkich swoich zmartwień i problemów. Od 23 sierpnia 2008 r. jestem żoną Przemysława. ...
Aż 33 lata przyszło mi czekać na tego jedynego. Wcześniej miałam za sobą serię nieudanych związków. Podejmowałam nierozsądne decyzje i popełniałam błędy, próbując przyspieszyć swoje wyjście za mąż. Pan Bóg jednak jest najlepszym reżyserem naszego życia i czyni wszystko w odpowiednim czasie. ...
Pani doktor postawiła diagnozę w ciągu 15 minut. Diagnozę, której tak wyczekiwaliśmy, a która zwaliła nas z nóg: rdzeniowy zanik mięśni… Pamiętam ten dzień, jakby to było wczoraj. Byliśmy po dwugodzinnej wizycie u pani neurolog, która na koniec spotkania dała nam skierowanie ...
Pierwsza myśl, jaka pojawiła się w mojej głowie, gdy dowiedziałam się o chorobie taty, to że cała nadzieja jest w Bożym miłosierdziu. Odmawiałam koronkę, ale ilekroć brałam do ręki różaniec i obrazek Jezusa Miłosiernego, tato czuł się gorzej. Modliłam się ...
Opisanie wydarzeń 11 września 2001 jest dla mnie wciąż bardzo trudne i bolesne[i]. W ciągu ostatnich miesięcy wielokrotnie miałam okazję analizować w myślach prawie każdą sekundę tej tragedii. Wiem, że jakkolwiek to opiszę, i tak nie będę w stanie oddać ...
„Kojarzysz zapewne gazetkę, którą czytuję – „Trwajcie w miłości”? (…) Ostatnio Jackowi wpadły w ręce te moje gazety. Zaczęliśmy czytać razem, pokazywać sobie co lepsze fragmenty, gadać o tym i gadać, patrzeć na zmianę na siebie, na gazetę i na ...
W wieku około 40 lat miałam troje dzieci, za sobą dwie aborcje i jedną ciążę obumarłą… Ponieważ moja matka była osobą bardzo religijną, na Mszę św. uczęszczałam od dzieciństwa. Uczęszczałam, lecz sercem swym byłam daleko od Boga. Przeważnie dwa razy w roku spowiadałam siępodczas rekolekcji, bo czułam, ...
Publikujemy drugą część świadectwa Pawła seksoholika. Pierwsza część (przeczytaj TUTAJ) zawierała opis rozwoju uzależnienia aż do momentu decyzji podjęcia terapii według metody wspólnoty Anonimowych Seksoholików (w skrócie SA od ang. nazwy wspólnoty Sexaholics Anonymous). Wcześniejsze próby leczenia nie przynosiły efektów ...
Słowa lekarza „jest pani w ciąży” powinny cieszyć każdą kobietę. Mnie także cieszyły, choć przez łzy strachu i niepokoju – gdy usłyszałam, że może to być ciąża martwa. Na prawym jajniku miałam bowiem torbiel. Lekarz nie dodał mi otuchy, nadziei… Mieliśmy ...
Ponieważ jestem dorosłym dzieckiem alkoholików, nie mam zbyt dobrego wzoru małżeństwa. Jest we mnie wiele obawy i lęku przed bliskością oraz przed codziennym, wspólnym życiem u boku ukochanego mężczyzny. Piszę to świadectwo również ku pokrzepieniu ludzi samotnych, którzy poprzez różne ...
Jako dziecko często doświadczałem lęku. Już we wczesnym dzieciństwie znalazłem sobie „pocieszenie” w fantazjach związanych z nagością oraz w tzw. podglądactwie. Kiedy uświadomiono mi, że nie wolno tego robić, szybko się zorientowałem, że mogę podobnie zmienić stan swojej świadomości przez ...
Jestem prostym robotnikiem, przez wiele lat pracowałem na budowie. Nasza brygada wyróżniała się tym, że u nas piło się najwięcej alkoholu. Pili wszyscy: robotnicy i kierownicy. Dochodziło do tego, że prace stały w miejscu, a my codziennie wracaliśmy do domów ...
Już od wielu lat noszę się z zamiarem podzielenia się świadectwem, które dotyczy uzdrowienia mojej mamy dzięki modlitwie Koronką do miłosierdzia Bożego. Był rok 1997 i czas ogromnych powodzi w Polsce. Moja mama przeglądała szafy z ubraniami, by wybraćcoś dla powodzian, i wtedy właśnie dostała wylewu krwi ...