Jestem „trzeźwiejącym seksoholikiem”. Dzięki mocy Boga wyszedłem z doświadczenia postępującej, śmiertelnej choroby uzależnienia od pożądania, która niszczy człowieka w wymiarze emocjonalnym, psychicznym i duchowym. Błędne koło uzależnienia Mój problem z masturbacją zaczął się, kiedy miałem 13 lat. Kolega w szkole pokazał mi, ...

Kiedy zmarła moja Mama, miałam zaledwie 20 lat. Z dzieciństwa pamiętam, jak chodziłyśmy razem do kościoła, jak Mama uczyła mnie bycia uczciwą i dzielenia się z innymi. Nie byliśmy zamożną rodziną, ale Ona zawsze znalazła coś, czym mogła się podzielić. Przed oczami mam obraz, ...

Tydzień temu na naszej stronie zamieściliśmy pierwszą część świadectwa naszej czytelniczki, byłej więźniarki obozu Ravensbrück. Autorka przedstawiła tam swoje dramatyczne przeżycia – m.in. dojmujący głód, zimno, bicie, ciężka, wyniszczająca praca – które doprowadziły ją do próby samobójstwa. Na szczęście w ...

Bardzo mocno chciałabym przestrzec wszystkich przed uleganiem dzisiejszej modzie na wspólne zamieszkanie przed ślubem. Wiem, niestety, czym to może grozić. Zawsze byłam i nadal jestem osobą bardzo wierzącą. Kiedy wyjechałam do dużego miasta w poszukiwaniu pracy, poznałam pewnego chłopaka. Zakochaliśmy ...

Ukończyłam już 87 lat, pochodzę z wielodzietnej, bardzo biednej rodziny. Przez całe moje życie wiara w Boga była dla mnie bardzo ważna, nieustannie czułam, że On był ze mną. I choć czasami dawał mi różne bolesne doświadczenia, to zawsze mnie ...

Pochodzę z niewielkiej miejscowości niedaleko Łodzi. Po skończeniu liceum postanowiłam studiować we Wrocławiu. Nim się obejrzałam, byłam już na V roku. Czerwiec, obrona pracy magisterskiej, krótka chwila radości, że się ma wreszcie tego magistra w kieszeni i pytanie – co ...

Jesteśmy małżeństwem już parę lat. Nie mamy dzieci tu na ziemi, ale mamy dwie córeczki u Pana Boga: Marysię i Madzię. Pierwszą ciążę poroniłam w styczniu 2009 r. (7. tydzień), a drugą w październiku 2009 r. (11. tydzień). Były to dla nas ciężkie chwile. Gdzieś w oddali majaczyło ...

Mój tata, mając 81 lat, musiał poddać się operacji, polegającej na założeniu protezy w stawie biodrowym. Ból stawał się dla niego tak dokuczliwy, że nie mógł swobodnie chodzić, i towarzyszył mu przez cały czas, nawet gdy siedział lub leżał. Termin ...

Do naszej redakcji codziennie napływają liczne deklaracje i listy od osób, które zdecydowały się wstąpić do Ruchu Czystych Serc, aby iść przez życie razem z Jezusem „pod prąd” – do pełni szczęścia, jaką może dać tylko radość czystej miłości. A ...

„Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mt 25,40). „Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili”(Mt 25,45). Jesteśmy rodziną, która od dłuższego czasu styka się z problemem ...

Przez 35 lat, nie znając Boga i wiary, szedłem przez życie kłamiąc, kradnąc i zabijając siebie alkoholem, lekami, narkotykami. Ceniłem tylko te wartości, które znajdują się na topie współczesnego świata… Czyniłem zło i zło zbierałem; do końca zakłamany, nie widzący ...

Wydarzenia ostatnich kilku tygodni, kiedy leżałem w szpitalu w związku z operacją kręgosłupa,  zrodziły we mnie potrzebę podzielenia się z Wami  moimi refleksjami na temat miłości małżeńskiej. Urodziłem się i wychowałem w przykładnej, katolickiej rodzinie. Klasyczny model – mama, tata ...

Mój głód alkoholu okazał się, niestety, silniejszy. Zerwałem ze swoją dziewczyną, a właściwie to gorzej – przepiłem ją. Wybrałem kumpli od kieliszka… 7 czerwca tego roku będę obchodził drugą rocznicę wstąpienia do Ruchu Czystych Serc. W tym roku również skończę ...

Quique został aresztowany za porwanie i groził mu wyrok 70 lat pozbawienia wolności. W więzieniu asystował w satanistycznych rytuałach. Kiedy w więzieniu została otwarta kaplica wieczystej adoracji, zaciekawiony wszedł do środka i wtedy zaczęła się przemiana jego życia. Poniżej publikujemy jego świadectwo. ...

Urodziłam się w rodzinie katolickiej i zostałam ochrzczona, ale w naszym domu wiara ograniczała się do tradycyjnego opłatka na Boże Narodzenie i święcenia jajek na Wielkanoc. Z powodu choroby mamy, w wieku 8 lat zostałam oddana na wychowanie do babci. Babcia ...

Minęło już prawie pięć lat od mojego nawrócenia i rozpoczęcia cudownej przygody z Bogiem. Postanowiłam podzielić się swoim świadectwem z innymi, którzy być może jeszcze nie są przekonani, że warto zawalczyć o świętość. Zawsze ułożona, w szkole wzorowa, w domu ...

Pan Bóg długo pukał do moich drzwi. Moja mama przez wiele lat prenumerowała „Miłujcie się!”, ale ja, niestety, nigdy nie otworzyłam żadnego egzemplarza. Żałuję bardzo, że nie dowiedziałam się wcześniej o Ruchu Czystych Serc, bo nie musiałabym uczyć się tak ...

Jestem zdrowiejącą alkoholiczką. Zawsze marzyłam o tym, że założę swoją rodzinę, pełną ciepła i miłości, a swoje dzieci wychowam bez krzyku i przemocy, które panowały w moim domu rodzinnym. Niestety, tak się nie stało… Mało tego, coraz częściej zaczęłam nieświadomie ...

Wszystkie praktyki religijne, które wyniosłam z domu rodzinnego, stały się moim fundamentem, na którym wyrosła moja wiara, moje osobiste spotkanie z Bogiem – długo, długo później. Wyszłam za mąż, gdy miałam osiemnaście lat. Żywiłam wielką nadzieję na piękne życie u ...

Mam na imię Jan i jestem alkoholikiem z 25-letnim „stażem” picia. Od 23 lat trzeźwieję. Moje dzieciństwo przebiegało szczęśliwie aż do czasu, kiedy opuścił nas ojciec. Ciężar wychowania mnie spadł wtedy na chorą mamę. Była ona człowiekiem o wielkim sercu, więc dorastałem pod jej czułą opieką. W okresie ...